machy zasilania

DaytonA4e

 

zbyt mikry układ efektu nie da

sejfograb zajął symfonię Lema
elektrod strumień brzegami ściska
dynamem w śmigle domyka z bliska

 

alkowy jedwab w poranek letni
zimny parapet dreszczem ukwietni
bluesą podszyje jazzną zza kniei
puszczając z piersi Niemen nadziei

 

estrady pełne mentalnej prasy

absolut gubiąc bledną proklasy

zwoje swe tracąc streamowym rytmem

”… meid epraC„ szarpiąc od strony bytnej

 

nomen-eM do wrót ktoś znów się ciska
za twarz tarmosi ta horda wścipska
na Warcie stroi swe mocne skrzydła
tubylców armia - strażnik ogniska
 
dragońskie ściegi, Cezarów blizna
neuronów bitwy, Odys sam przyznał
kto z kim - gdzie kiedy aż po siwizna
Pomp Matek zwarta - Ojców spuścizna

Oceń ten tekst
DaytonA4e
DaytonA4e
Wiersz · 10 września 2023
anonim