Siedzę sobie w malutkim pokoju,
są jacyś ludzie w mieszkaniu,
bo dziele je z ludźmi,
ale rzadko się z nimi mijam
i nie chcę się z nimi mijać,
chcę tylko jakoś niezauważony wejść
do tego mojego mieszkania,
posłuchać muzyki klasycznej,
obserwować komara wlatującego do pokoju,
wyjść na papierosa,
napisać wiersz
i cieszyć się z małych rzeczy
Nie chcę być kimś wielkim,
nie chcę być kimś sławnym,
do wielkich rzeczy,
trzeba wielkich działań,
a ja chcę tylko zapalić papierosa,
napisać wiersz
i obserwować komara
w tym malutkim pokoju.