tylko cisza
wiatr spaceruje czyta numery alejek
przewraca kartki żywota
listy z tymczasowym adresem
przynosi niektórym
wydzierżawione dusze
spotkały się ze śmiercią
idę przez ciszę
z resztką szminki na wypłowiałej skórze
zakamarek domu rodzinnego witam
dawna miłość też tam pomieszkuje
autor Teresa Paprota