NAJBARWNIEJSZE KWIATY

Wojciech Żejmo

Znów nadeszło lato, słońce lśni wysoko;

Ono się uśmiecha zza białych obłoków.

Chodź na spacer ze mną po zielonej łące;

Tam znajdziemy kwiaty barwne i pachnące.

Wyruszamy już, do mocnych wrażeń skorzy,

A przed nami – dywan, na nim – kwiatów morze.

Pięknie dziś wygląda cała ta przyroda.

Podałbym ci kwiatek, ale zerwać – szkoda.

Nie na próżno słońce florę opromienia;

Najbarwniejsze kwiaty – na własnych korzeniach.

 

Wojciech Żejmo
Wojciech Żejmo
Wiersz · 6 października 2023
anonim