Festiwal

witka

 

 

Patron FPP w Opolu Karol Musioł, według

biesiadnej anegdoty, podobno tymi słowami

wygłosił laudację wyzwolicielom z LWP w Oppeln:

,, Witom Wos szyćkie ciule i serdecznie pozdrawiam

oficjerów, unteroficjerów i cołki polski Wehrmacht”.

A co powiemy absolwentom politechnik, konserwatoriów

witając ich koziną i blondyną. Siema Alejkumy?

Po Herzlich Wilkommen to chyba wstyd i wiocha?

 

 

 

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Fatalny 1 głos
witka
witka
Wiersz · 10 października 2023
anonim
  • Ewa Maria Wocial
    Zostaw mnie już w spokoju, proszę.

    · Zgłoś · 11 miesięcy temu
  • witka
    Jeszcze jedno. Bez insynuacji, to ty nawaliłaś dwie duże kupy w komentarzach.

    · Zgłoś · 11 miesięcy temu
  • witka
    Właśnie, Obelg brak.

    · Zgłoś · 11 miesięcy temu
  • witka
    Połeta doradza umiar. Klawiatura wszystko przyjmie, wszelkie braki i przerosty. To nie lustereczko.

    · Zgłoś · 11 miesięcy temu
  • witka
    Przepracowałem prawie dwadzieścia lat w REMAK Opole i to od Opolan przy piwie, gorzałce
    na tzw. eksporcie dowiedziałem się tego i owego. Na większych budowach trafiali się UB-owcy
    pracujący jako robole. Szpicli łatwo było poznać. Niewiele potrafili i w przeciwieństwie do innych nie zjeżdżali po roku do kraju.

    · Zgłoś · 11 miesięcy temu
  • witka
    Nie pochlebiaj sobie. Nie tylko ja dałem złe oceny. Obciach dla Opola.

    · Zgłoś · 11 miesięcy temu
  • witka
    Tekst nie jest odtworzeniem historii, tylko pytaniem. Na odniesienie się do reszty
    detektywistycznego komentarza szkoda czasu.

    · Zgłoś · 11 miesięcy temu
  • Ewa Maria Wocial
    Co do słowa "ciule"...
    Karol Musioł, ojciec chrzestny Festiwalu, rzeczywiście słowami "Witam was ciule!" powitał z estrady amfiteatru publiczność zebraną na I Festiwalu Polskiej Piosenki
    w 1963 r.
    Jako Ślązak spod Rybnika posługiwał się piękną gwarą śląską i „cz” w słowie „czule” zmieniło mu się w „ci”.

    · Zgłoś · 11 miesięcy temu
  • Ewa Maria Wocial
    Jako opolanka MUSZĘ sprzeciwić się temu tekstowi.
    W 1945 r. Opole nie nazywało się już Oppeln (!), wróciło do swojej dawnej polskiej nazwy po blisko 200 latach przynależności do Prus i Niemiec.
    Karol Musioł nie witał LWP w Opolu, ponieważ zaraz po wojnie, po powrocie z przymusowych robót w Niemczech, rozpoczął pracę w Dąbrowie Niemodlińskiej jako sekretarz gminny.
    Do Opola przyjechał w 1952 roku !!!
    Objął stanowisko przewodniczącego Miejskiej Rady Narodowej.
    Bzdurą są więc rzekomo Jego słowa w Pani tekście: "serdecznie pozdrawiam
    oficjerów, unteroficjerów i cołki polski Wehrmacht”.

    Czyżby ściągnęła je Pani z komentarza
    "Grain rok temu
    Poncki nie wiem, ale to ciekawe.
    Karol Musioł jest zanany jako animator i patron festiwalu piosenki. Miejscowi wolą go z powitania pierwszej polskiej jednostki w OPPELN w tysiąc dziewięćset czterdziestym czwartym roku.
    Witom Wos , wszystkie ciule i serdecznie pozdrawiam oficjerów, unterfijerów i cołki poski Wehrnacht."
    ???

    · Zgłoś · 11 miesięcy temu
Usunięto 4 komentarze