W jednej z ekshumowanych trumien
były trzy nogi, dwie głowy rosyjskiego orła
patologii i cztery miednice z ziemią,
o którą upomni się sukcesor niewidki Monomacha.
Bardziej niecierpliwi, z flagami Unii Europejskiej,
bili się o kawałek peronu, kiedy na przesłuchanie
wjeżdżał wyklepany w Niemczech polityk.