Cykl paryski

witka

A w Paryżu po sezonie

U nas na wsi przy figurkach Maryi
pory roku wymieniają kwiaty.

Przy stajniach Paryża,
na zadupiach Notre Dame
posprzątano znicze całego świata.
Zwyczajowo zapalone z wrażenia.

Terytorium Eurabi,

Cote d'Azur w pełni sezonu
ciężarówka rozpędziłą zygzakującą procesje.
Okazją było święto
Liberte-Egalite-Fraterniite.


Siostro Marianno basen

Piszę z Polski. Kiedyś to ma być miejsce na mapie historycznej.
Oglądam zdjęcia z zamieszek w Paryżu.
Najbiedniejszy nie chce dłużej utrzymywać rosnącego w ilość
niepracującego z założenia i wyrachowania elektoratu lewactwa.

Włożyli żółte odblaski. Jedna z kobiet, jest ładną blondynką.
Nierozchełstana niczym symbol z obrazu Delacroix,
wiodąca lud na barykady w imię Wolności Równości i Braterstwa.
Na jednej z ulic zerwano bruk i deszcz napełnia wyrobisko,
w naturalny wodopój.

Prawie lewokardia

Dwa Rzymy padły, trzeci stoi, a czwartego już nie będzie. Filoteusz Pskowski

Zapewne samoistny, z kilku ognisk
pożar katedry Notre Dame spowoduje wygłuszanie
protestu żółtych kamizelek.

Ocalały w ten sposób dzwon Emanuel
ogłosi konkurs na projekt odbudowy
w jakiejś multiekumenicznej stylizacji.


Paryż wart jest debaty

[i]Historia zmienia się najszybciej.[/i] Wasilij Kluczewski

W Wielki Poniedziałek zaczęła się palić katedra Notre Dame.
Natychmiast tytułem prawa zasiedzenia forów telewizyjnych,
zaczęto trawić dębową konstrukcję dachu.
Zdążyli przed ogniem.

W Wielką Sobotę, podczas niegasnącego protestu,
Żółte Kamizelki domagały się podwyżek.
Niesłychanie szybko znalazły się miliardy
na odtworzenie miejsca pracy dla Quasimodo,
który według niektórych,
nie dopełnił obowiązków służbowych.
 

 

witka
witka
Wiersz · 17 października 2023
anonim
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Dobre, gorzkie i ( choć ocierające się miejscami o cynizm) - to do bólu trafne…tylko ( to „ zadupie” Notre- Dame) nieco skrzeczy, pozdrawiam.

    · Zgłoś · 1 rok
  • witka
    Dzięki.
    Francja była nazywaną pierwszą córką kościoła. Katedra to już atrakcja turystyczna, świątynia dla garstki wiernych. Ulice Paryża koniowiązem, popasem dla Arabów. Zadupiem dawnej kultury.

    · Zgłoś · 1 rok
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    …taaak, nawet i Korynt miał swoje „ córy”…warto poczytać A. Bobkowskiego „Szkice piórkiem” i odsłuchać na YT ciekawy wykład Prof. Kucharczyka, pozdrówki :)

    · Zgłoś · 1 rok