LIST

Izabela Wiktor

 
Noc wlecze świt tak leniwie,
otwiera mgliste oczyska,
opływa kroplą tak błogą,
że wiatr ją po szybie ślizga.
.
Kładzione razem niewidki,
starzeją się przy firance,
w tym tangu deptanej ścieżki
tą mgłą cię szukam,
nią patrzę.
Nie daje naostrzyć zmysłów,
nawija myśli tęsknotą,
nie myśl, że truje,
że kłuje,
tu żyje coś
razem z tobą.
.
Noc tobą maluje listy,
w świat twym zapachem spowity.

 

Izabela Wiktor
Izabela Wiktor
Wiersz · 23 października 2023
anonim
  • Mithril
    ...gniotorodne nic-tu

    · Zgłoś · 1 rok
  • aleksandra2000
    Bardzo ładny wiersz. Widać, że te rozczochrane dziwadło co to przede mną skomentowało jest już tak zaślepione swym hejtem, że nie potrafi dostrzec naprawdę dobrych wierszy XDDDDDDDD.

    · Zgłoś · 1 rok