Literatura

LIST (wiersz)

Izabela Wiktor

 
Noc wlecze świt tak leniwie,
otwiera mgliste oczyska,
opływa kroplą tak błogą,
że wiatr ją po szybie ślizga.
.
Kładzione razem niewidki,
starzeją się przy firance,
w tym tangu deptanej ścieżki
tą mgłą cię szukam,
nią patrzę.
Nie daje naostrzyć zmysłów,
nawija myśli tęsknotą,
nie myśl, że truje,
że kłuje,
tu żyje coś
razem z tobą.
.
Noc tobą maluje listy,
w świat twym zapachem spowity.

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Mithril
Mithril 24 pazdziernika 2023, 12:35
...gniotorodne nic-tu
aleksandra2000 25 pazdziernika 2023, 13:58
Bardzo ładny wiersz. Widać, że te rozczochrane dziwadło co to przede mną skomentowało jest już tak zaślepione swym hejtem, że nie potrafi dostrzec naprawdę dobrych wierszy XDDDDDDDD.
przysłano: 23 pazdziernika 2023 (historia)

Inne teksty autora

Zaduszki
Izabela Wiktor
Zaduszki
Izabela Wiktor
Przyszłam tu na próżno
Izabela Wiktor
W szponach wiatru
Izabela Wiktor
JESTEŚ KAMIENIEM
Izabela Wiktor
Samotność
Izabela Wiktor
Most
Wik- Bella
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca