Literatura

Fragment z dziennika (wiersz)

falkon

Białe i czerwone wino

może absynt z wiejskiego chowu

wychyla z kieliszka na zdobionej nóżce

ma wyraźnie przedwieczorny smak.

 

Pili wszyscy zebrani

tylko jeden

złamał święte prawo gościny

kieliszek odstawił

i nastąpiło zaćmienie księżyca.

 

Kieliszek wziął do analizy

laboratoryjnej

podejrzane elementy zostały ustalone

nie ma co sumitować się

w tej sytuacji zadzwonił

w dokładnie ustalonej pozie.

 

Goście zamykają drzwi

niczym teatralną kurtynę

woźny w swym kantorku

przegląda wampa

i planuje podróż kosmiczną.

 

Ot, taki drobiazg.


niczego sobie+ 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 1 listopada 2023 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca