usta zamknięte
i kłódka - też
była...
i głębia
głębia ukryta w głębinach
i cicho siedź
dzieci chcą jeść
i...
jaśnie Państwo - takie i takie
przy boku się tliło
znasz
i wiesz - jak to pachnie
blisko
od - do i dalej cisza
i cicho
i twoje - przeleci
po burzy jest tęcza - kolory podrzuci
i już świat jaśniej świeci...
A w puencie, skończyłabym tak: bliskość podnosi tęczę.
(Ale to tylko skromne sugestie, pozdr.)