Klątwa

Arian

Władza możnych nad materią

Umysły spętane przez kapłanów i mędrców

 

 Sfora zwerbowana do służby

 Wszędzie, gdzie ślubuje się posłuszeństwo

Wierni bardziej ikonom niż Stwórcy

Panuje tam, gdzie działa terror: koło tortur, kajdany

 Ci, którzy zdradzili mistrza, ponieśli kary

 Chwalcie pana, psy najemne

 

 Strzegą dygnitarzy, jak gdyby byli państwem

 Ich szpica wystawiona do ataku

 Czuby zakute w stalowe hełmy

 Niby zakon żołnierzy świątyni

 A w piekle wiją się kaznodzieje, ci sędziowie trybunałów

 Tropiący schizmę, pańskie psy 

 

Komando zagłady pochłonęło morze ofiar

I wyznawcy sekty przestępczej spowiadają winy na kolanach

 

 

 

 

Arian
Arian
Wiersz · 24 listopada 2023
anonim