Literatura

We dwoje (wiersz)

Andrzej

Wiatr targa

Mokre włosy

Zapach morza

słony i dziewiczy

-nie jesteś już sama

czyjś oddech..wmieszany

w szum rozbitych fal

w tych skałach

w które chciałaś

złożyć swe ciało

na drodze

-do wieczności

Dzwigamy we dwoje

ciężary

swych brudnych charakterów

trzymamy się za ręce...

Pada deszcz.


przysłano: 3 grudnia 2023 (historia)

Inne teksty autora

List
Andrzej
Wolności.
Andrzej
Prezent
Andrzej
Zdrowie
Andrzej
Karolina
Andrzej
Tylko Ja .
Andrzej 2499mnpm
W rozterce .
Andrzej
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca