Literatura

w objęciach laski (wiersz)

Yaro

dotykasz dłoni
płonę


wspinam się na szczyty

 

 po płocie winorośl jak kot

dla ciebie się zmieniam w noc


ważysz każde słowo

zostawiam

 

w głowie wszystko co najlepsze
sieci zastawione porwał jakiś leszcz

 

na końcu języka

twoje imię nie wypowiem


zapomniana twarz

siwy włos w lustrzanym odbiciu

już świta

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 4 grudnia 2023 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca