Demon

Arian

Nawiedza ich miotający się ciągle demon. 

I opływa wiatru żałobnym zawodzeniem. 
Przełykają to, co niszczy trzewia,
I napełnia je nieodpartym, zbrodniczym pożądaniem.  
Świadomy zamiłowania do zwodniczej sztuki,  
Przybiera postać kobiety, egzotycznej urody. 
I podstępnym urokiem, przyzwyczaja  do trucizny. 
A uczniowie Boga są daleko od tych, pokuszonych! 
Złamanych zmęczeniem, on wiedzie na sen, 
Gdzie rozciąga się kraina grozy – jałowa, wyludniona.
I oczom przerażonych podsuwa splamione krwią szaty, 

Obolałe rany,i narzędzie dzikiej zagłady.

 

https://www.youtube.com/watch?v=0lVdMbUx1_k

 

Arian
Arian
Wiersz · 20 grudnia 2023
anonim