procą Kupid strzela
klarnet i Aniela
przebiśniegiem trącą
źródłem strugę rwącą
Azja, Papkin, Sława,
Mieszko i Dobrawa
grod/tem urzeczeni
prawi pośród cieni
każdy Ją holduje
gdy swe własne czuje
lewa zbierze kwiecie
gdy powije dziecię
oby i psubraty
podeszli do kraty
wyplewili zbędy
oczyścili gęby
a kto ślubowany
Damy ~ Mocium Pany
W szpaler! Polonezem!
w Nowy Rok pobieżem…