Würzburg

abc

Przycumowane statki turystyczne

tu na zamglonej promenadzie nad Menem

życie toczy się pod kloszem

z pieskami na wózkach spacerowych

na jarmarku bożonarodzeniowym

można skosztować "ognistego placka"

lokalnie zwanego Flammkuchen

wypić kubek Glühweina w sam raz

na tę pogodę nadciągającą katastrofę

mieszkańców którzy

jeszcze niedawno żyli daleko od

hekatomby i pośród których byłem ja

nim uciekłem tu do miasta wina i kościołów

na starym moście w Würzburgu

wszyscy święci chowają głowę w piasek

wyznają eskapizm „Pij wino

i czyń dobro” nie oczekuj końca

bo klosz jest trwały

abc
abc
Wiersz · 17 stycznia 2024
anonim
  • Arian
    bełkot... kolorowe jarmarki
    tak cie boli ,,noc kryształowa"?

    · Zgłoś · 11 miesięcy
  • falkon
    A JA kocham mój Konstancin.

    · Zgłoś · 11 miesięcy