kocham

Yaro

wczoraj trzymałem broń w rękach
strzelałem do tarczy z popiersiem człowieka

 

dziś nie celuję w to miejsce
to nie było dobre to jest złe

uczą nas zabijać zatruwają alkoholem


łatwiej być potworem niż kochać

zmienić ustawienia w głowie

 

ucieczka przed wczoraj wieczorem
udała się nam na wiosnę
najlepszą porą


moją ofertą jest kochać

 

Yaro
Yaro
Wiersz · 4 lutego 2024
anonim