Kiedyś przyjdzie łap powietrze...

Irena Świerżyńska

Tam jest pan i tu jest pani

pokolenie starej wiary

 

tylko

młoda - świeża pieśń się niesie

smak goryczy - zbiera jesień

 

jeszcze zerka

jeszcze mierzy

 

ciągle pyta  -  gdzie to słodkie na tym świecie

dużo wie i nic nie powie

 

tu -  pokora gładzi słowo

duch dobroci płatki ścieli

 

dzisiaj

jutro

nigdy nie wiesz - jak pojutrze

 

kto i komu nosa utrze

zaskoczenie

 

i łap powietrze...

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Dobry 1 głos
Irena   Świerżyńska
Irena Świerżyńska
Wiersz · 16 lutego 2024
anonim