Literatura

nocna zasłona (wiersz)

LydiaDel

 

 

 

nie zasłoni 

aksamitna noc

wykrzywione 

bólem twarze

 

nie otrze łez

 

nie obudzi poległych

 

tylko nieczuły wiatr 

uporczywie

rozwiewa swąd wojny

 

zwlekam

 

patrząc skamieniałym wzrokiem 

na poszarpaną kopertę

z czarną obwódką

 


niczego sobie 4 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Usunięto 1 komentarz
przysłano: 25 lutego 2024 (historia)

Inne teksty autora

Quo vadis?
LydiaDel
wizyta
LydiaDel
Człowieku!
LydiaDel
Rozstania
LydiaDel
perfidność
LydiaDel
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca