Tamte stołki krzywo stały... (wiersz)
Irena Świerżyńska
Tu nic nie wiadomo
jak - to się mierzy
widoki otwarte - obrazy z polotem
horyzont
śmiały
nadzieje z odlotem
tylko - co potem
a to - już zależy - na której
sali siedzą te oczy i co jest na tacy
czy stół dostatni
czy może okruchy - i zawsze
ostatni
i kto pomoże - podrzuci zdrowe
hojne zabawki
czy - może
odstawi stołek na jednej nodze
wyśmienity
1 głos
przysłano:
27 lutego 2024
(historia)
przysłał
Irena Świerżyńska –
27 lutego 2024, 10:06
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się