Obraz Twój

Markus

 

Poszedłem dalej i odkryłem

Że masz także wady

Większe niż się spodziewałem

Ale mniejsze niż mokradła.

Bo grząski teren pochłania

Marzenia i zwykle plany

Powoli rodząc znużenie

A potem też zniechęcenie.

Już rozpocząłem naprawę

Mojego myślenia o Tobie

Kolor do koloru składam

I będzie obraz różowy.

Namalowany moją tęsknotą

Użyłem tylko pasteli

By szanse urosły jak palmy

Że znowu będziemy w bieli

Zjednoczeni powabem miłości.

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Doskonały 2 głosy
Markus
Markus
Wiersz · 27 lutego 2024
anonim
  • Arian
    Koper dostał orgazmu. Brawo.

    · Zgłoś · 7 miesięcy temu