zapomniany świat

lydiadel

 

 

po ogrodach marzeń 

spacerują wybrańcy

ci w czepku urodzeni

 

inni żeglują przez życie

szukając złotego runa

 

wielu niby naprawia świat

na swój sposób 

 

wysłali armię wojowników

do gwałcenia prawdy

 

powołali parlamenty faryzeuszów  

by dopasowali prawdę do potrzeb

 

to właśnie oni strzegą puszki pandory

z której już wyłazi cuchnące nieszczęście

i pełznie na kolanach w świat

 

czyżby bogowie zapomnieli o świecie?

 

 

lydiadel
lydiadel
Wiersz · 28 lutego 2024
anonim