Literatura

Ziemia (wiersz)

Konrad Koper

Wyryli na mnie martwe plamki i kropki. Poszerzyli pustynie, zabrali biel.

Choć uboga, jestem wciąż niebieskozielona.

Szanuję i obawiam się człowieka, choć czasem trzęsę się.

 

 

 


wyśmienity 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
LydiaDel
LydiaDel 6 marca 2024, 13:36
Może jeszcze coś o H2O, bo każda kropla jest wypełniona życiem.
7 marca 2024, 14:16
Ja się też trzęsę, gdy pomyślę, że ludzie na drugiej półkuli mogą za chwilę pospadać.
Jednak ja przyjmuję za pewnik, że ziemia jest płaska. Bo inaczej jak by to było.
A jeszcze niektórzy twierdzą, że się kręci i biegnie gdzieś.
Od tego może się zakręcić porządnie w łepetynie. NO!
przysłano: 6 marca 2024 (historia)

Inne teksty autora

Poezja
Konrad Koper
W komnacie…
Konrad Koper
Wilk
Konrad Koper
Ten klucz…
Konrad Koper
Senna wstążka
Konrad Koper
Widziadło
Konrad Koper
Kosmici
Konrad Koper
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca