mamo, dlaczego nie mogę
za sobą zamknąć drzwi
przekraczając próg domu
odchodzę w oczach
w nieznane
nie zapomnij o mnie
jak o dziewiątej kompani
nie zamykaj drzwi
przyjadę
ta wojna wiecznie nie będzie trwać
zapukam staniesz w drzwiach
utulę w ramionach
wszystko będzie dobrze
będziesz przy mnie
siądź podaj swoją dłoń