niespokojny sen

Yaro

mamo, dlaczego nie mogę
za sobą zamknąć drzwi
przekraczając próg domu


odchodzę w oczach

w nieznane

nie zapomnij o mnie
jak o dziewiątej kompani
nie zamykaj drzwi
przyjadę


ta wojna wiecznie nie będzie trwać

zapukam staniesz w drzwiach
utulę w ramionach
wszystko będzie dobrze
będziesz przy mnie


siądź podaj swoją dłoń

 

Yaro
Yaro
Wiersz · 24 marca 2024
anonim