Do M (wiersz)
Jakub Adamek
Ze splotu ciał ciepło się wyłania,
pobratani lubym duchem, ucieche odsłania,
gdy nasz wzrok przed licem nie wzbrania,
to rozkosz, lubości doznania.
miłości są ulotne skrzydła,
gdzie z przyziemskich mórz zabiera,
skrawek niebios nicie rozsuwa,
kędy nici ulotne struktury rozrywa.
oh! z węzeł twych ziębisz zimnem,
twe usta nie sławią się już ciepłem,
pomroczyła się moja dusza,
wysycha niczym przyziemna kałuża.
wyśmienity
2 głosy
2 osoby ma ten tekst w ulubionych
przysłano:
16 kwietnia 2024
(historia)
przysłał
Jakub Adamek –
16 kwietnia 2024, 08:11
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się