Literatura

pęknięte lustro (wiersz)

Yaro

składasz ręce w podzięce
rozkwita jak róża serce

 

miłość dryfuje po głowie myśli
dzień jak duch ci się przyśni

 

usypana droga spowita mgłami
nie budź złych wspomnień


są jak kamienne twarze

klękam jak przed ołtarzem


nie słyszę kroków kilka słów

ciszy mrok stłukł szkło


pęknięte lustro sklejam

 

układam puzzle ze wspólnych marzeń
ze snów z nadchodzących dni

 


niczego sobie 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Konrad Koper 17 kwietnia 2024, 17:53
Lekko zawikłany !
Yaro
Yaro 18 kwietnia 2024, 21:34
marudzisz
przysłano: 17 kwietnia 2024 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca