Szare smugi krążą w duszy... (wiersz)
Irena Świerżyńska
Lot skończony - późna pora
pani nie ma już na topie
tylko - z tyłu gdzieś się wlecze
najważniejsza rola życia
żona - matka
but dziurawy
przydeptany
sam - palec goły
odejdź
odejdź - gadasz bzdury i pierdoły
dusza
gaśnie
w społecznościach obraz cały
rośnie
rosną
szare - plamy...
niczego sobie
4 głosy
przysłano:
18 kwietnia 2024
(historia)
przysłał
Irena Świerżyńska –
18 kwietnia 2024, 06:47
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się