Już za horyzontem jutrzenka śpiewa
Już nietoperze kładą się spać
Idzie dzień by nas obudzić
By z nim już wstać
Już sowy nieśmiało pohukują
Na drugim brzegu za lasem
Białe mewy fruną wystraszone
Sowim śpiewem czasem
Dymów błędnych szlak
Wędruje po wodzie
Z mgłami porannymi tańczyć chce
O wschodzie
Już czaple złowieszczo na pobudkę krzyczą
Bardziej nocy czy poranka strach
Słońce wschodzące nim chłód ugasi
Przegrywa tę walkę na jakiś czas
By zaraz potem eksplodować tysiącem barw
Nim skowronki zaczną swą pieśń
Wysłuchać trzeba i saren i lisów
I rybaka śpiew
,, Kiedy ranne wstają zorze"
Dla Ciebie Panie jego pieśń
Buszującą w toni wydrę
I ostatni bobra plusk
Dobranoc dla nocy
Dzień dobry dla dnia.