Literatura

gdzie jest poezja... (wiersz)

Irena Świerżyńska

jest

jest i rośnie

 

tu - rosła sama

cicha i skromna pąsowa cała

 

dzisiaj jeszcze trochę złamana

już -  trochę lżejsza  -  duch ją unosi

 

była - oj była

kiedyś drzemała cichutko w duszy

 

tylko - w pokoju kamienne schody

i czarne koty przy drodze stały

tamte ogony - wciąż zamiatały

 

a  ona - z ciszą pokorą 

kroki mierzyła - myśli śpiewały

 

ktoś -  ją zaprosił do serca swego

dlatego takie kolory nosi

taka jej dusza - tam nic nie grozi

 

choć

kij od narodzin ma zawsze dwie strony

słowem obudzi

 

czasem pokaże  -  co tam się burzy

 

kocioł i bigos

tyle - aż tyle tego  -  wśród ludzi

 

 


dobry 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
dafne
dafne 15 maja 2024, 07:45
Puenta bardzo prawdziwa, zapamiętam, pozdr.
Irena   Świerżyńska
Irena Świerżyńska 15 maja 2024, 13:19
Dziękuję serdecznie. Pozdrawiam.
przysłano: 15 maja 2024 (historia)

Inne teksty autora

z białą plamą...
Irena Świerżyńska
Rysowałeś konia w biegu...
Irena Świerżyńska
A to serce wciąż czeka...
Irena Świerżyńska
Serce...
Irena Świerżyńska
Podsumowanie...
Irena Świerżyńska
kolory jesieni...
Irena Świerżyńska
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca