Literatura

Radharani (wiersz)

Klaudia Gasztold

z Nią idę 
nawet gdy leżę nieruchomo


rozmawiam w ciszy i gwarze weselnej
bez druchen i świadków

bo któż udowodni jej wdzięk i perfekcję? 


one są niepodważalne

 

codziennie mnie budzi i kładzie do snu

złote ciało o złotym sercu 
okrągłe liczko nie wadzi jej wdzięku

 

innych zaprasza by z Nią się wznosić
ku chwale

 

z Nią śpiewają gołębice i pawie
na flecie grają z różnych stron świata

 

z Nią przejdę przez światło gdy mrok zapadnie
znów się obudzę i rzeknę 

 

Radhe Radhe 

 

Klaudia Gasztold


dobry 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 15 maja 2024 (historia)

Inne teksty autora

bez
Klaudia Gasztold
ogień
Klaudia Gasztold
ogień
Klaudia Gasztold
kobiece
Klaudia Gasztold
brak
Klaudia Gasztold
wolniej
Klaudia Gasztold
spacer
Klaudia Gasztold
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca