lekki podmuch
poruszył zasłonę
wspomnień
obsunęły się wszystkie
jak perełki
po jedwabnej nitce
trochę zawstydzone
i wyszły na jaw
pilnie strzeżone
tajemnice
spod spodu wypełzły
te najgłębiej ukryte
dawno zapomniane
nie chciane
z pamięci wymazane
by jeszcze raz
ostatni raz
zadać ból
zanim ponownie
skryją się
za zasłonę
wspomnień