Nocne złudzenia

lydiadel

 

 

Cieniu moich marzeń

co nocą przychodzisz,

czemu mnie tak często 

na manowce zwodzisz?

 

Wyłaniasz się z mroku

zjawą, potajemnie,

szepcząc słodkie słówka  

tulisz mnie namiętnie.

 

Rozbudzasz pragnienia

niespełnionych marzeń, 

wirujące cienie

w półśnie pełnym wrażeń. 

 

Wiesz jak wygłodzone 

zmysły żądzą karmić,

by szarym porankiem 

mnie we łzach zostawić. 

 

Bez ciebie są noce

przelotnym marzeniem,

w księżyca poświacie 

twa miłość złudzeniem. 

 

 

 

lydiadel
lydiadel
Wiersz · 23 maja 2024
anonim