Śmierć

Jakub Adamek

I jak szturm wyłoni się z nad nieba,

Jak kwiat oziębłej nadziei,

Gdzie i śmierć się ujawni,

Tam już zbyteczny śmiech, gniew i łza.

 

Śmierć przez drogi wszystkie się wiedzie,

Człowiek jakby oddalony, pogrążony w życiu wieczystym,

Swe stany przeżywa i nader uważa,

A wiatr śmierci go muśnie, ten żyć zaczyna.

 

Jakub Adamek
Jakub Adamek
Wiersz · 3 lipca 2024
anonim