Literatura

Mentalny chaos (wiersz)

LydiaDel

 

 

Skotłowały się myśli

jak dryfująca kra 

w lodowatym nurcie,

prąc całą siłą 

do przodu.

Już wyprzedziły język.

 

Skotłowały się słowa,

a każde jak kamień

padło na nieskalaną biel, 

pozostawiając głęboki 

odcisk. 

 

Język poradził sobie 

wyśmienicie 

z potokiem słów.

W myślach pozostał chaos. 

 

Na nieskazitelnej bieli odbiły się

brudne plamy, 

rozlewając się aż

po brzegi

w poszukiwaniu sensu. 

 

Skotłowały się marzenia

w labiryncie dróg życia.

Uniosły się jak 

nieuchwytna poranna mgła, 

rozpływając się gdzieś 

w obłokach.

 

W tym zamęcie stoję 

samotna i niepewna.

Odnajdę jeszcze sens życia,

czy też zniknę w przestrzeni,

jak lodowa kra wiosną? 

 


niczego sobie 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
23 lipca 2024, 12:46
kra wiosenna.

NO!
LydiaDel
LydiaDel 30 lipca 2024, 12:11
czy też zniknę w przestrzeni,
jak lodowa kra wiosną?

Wyrwane z kontekstu i przekręcone. No-go !!!!!
przysłano: 21 lipca 2024 (historia)

Inne teksty autora

spełnienie
LydiaDel
Tęsknoty głos
LydiaDel
na zawsze sam
LydiaDel
Ku przestrodze
LydiaDel
Etapy
LydiaDel
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca