Noc nad Danią

kamilan

 

czy wierzysz jeszcze 

w tę godzinę snu 

 

o północy spotkanie 

żywego z cieniem

 

czy wierzysz jeszcze

spytał we śnie 

jej dłoń w dłoni Hamleta

lekki kwiat 

 

a ona nie wie 

kocha księcia    

i gwiazdy i księżyc 

i ten profil 

w objęciach okna 

 

i nie kocha też

to co nie jest z niego

ani chłód na policzku

 

więc porzucić pytanie 

w piosenkę czarnych drzew 

w kołysce wód 

ciężka sukienka

głębia aż po ciemność jeziora 

 

jak dziecko które wchodzi do ogrodu 

przez wyłom w murze 

 

wieczność Ofelii

Hamlet który kocha 

kamilan
kamilan
Wiersz · 3 sierpnia 2024