Polonez był - i tango i walc
tęsknoty zamiary i chęci
biegi skoki i czarny kot po drodze
pędzi i pędzi
myśli szarpane
serce złamane - błysk gubi trop
A teraz pomyśl - jak ogrzać lot
czy - dal przytuli marzenia rozprute
dusza nie gaśnie - muzyka niesie
noga nie czeka sama wiruje
lubi pokazać
lubi podskoczyć i żwawo zatańczy
jeszcze
to najważniejsze - nuci
i śpiewa
gdzieś jest - taki dar
bliskości czar - rozjaśnia oczy...