Dręczące myśli
Od wieków wojny na świecie,
Śmierć zbiera nadal swe żniwo.
Jak pożar zioną konflikty
Wzmagane despotów siłą.
Od wieków spory i przemoc;
Szukam wciąż błędu w genomie.
Terror podsyca nienawiść,
Ludzi przemienia w demony.
Od wieków zbrojne konflikty,
Wojny i mnóstwo spięć spornych,
Bez sensu śmierć bohaterów
Krzyżem Walecznych znaczonych.
Od wieków ciche mogiły
Milczą jak głuche kamienie.
Nad nimi wiatry z poszumem
Niosą poległych westchnienie.
Od wieków ucisk i przemoc,
W cieniu popłochu mrok rośnie.
Terror podsyca nienawiść,
Ślad człowieczeństwa w nas gaśnie.
Od wieków wojny na ziemi,
Żarzy się żądza odwetu.
Kto zdoła ten szał powstrzymać
Zapewnić ład, pokój światu.