A to serce wciąż czeka...

Irena Świerżyńska

Życie każdy ma jedno - mówisz dalej jest po...

tylko kto potwierdzi  jak tam śpiewa i co...

najważniejsze najmilsze - może czeka lub nie

tu też miało być cudnie  nad kołyską hej, ha

 

a już dalej zależy - jakie nuty i gra

zawsze czekasz na dobre -  na ten uśmiech na dłoń

a tak często pochodnie ogień gasisz i masz

worek pełen zgryzoty i drabiny znów szukaj.

 

Jeszcze, jeszcze i jeszcze - po krawędzi się wspinasz 

czego chcesz i nie tobie

radość  bliskość i dom

 

każdy zbiera to swoje 

to  pamiętasz 

to  czujesz.

 

Ktoś tu pychę zaprosił  - ktoś tu gniazdo przewrócił 

i masz śpiew i pisklęta - buzia zawsze otwarta

i gdzie mleko i kąty 

pełne ducha słodkości

 

och to życie - och życie

 

czemu wszędzie tak czarno

kiedy - przyjdzie niebieskie

ja tu tęsknię na Ziemi  - chcę dotykać błękitu

biel już była  w zawodzie pełnym bólu i zgrzytu

 

jak nakarmić to serce

kto podrzuci bogactwo

takie moje najczystsze

miłość, miłość i bliskość

 

dobroć radość i to moje i twoje

jeszcze trzeba zatańczyć  - moja droga

 

i w drogę...

 

Irena   Świerżyńska
Irena Świerżyńska
Wiersz · 2 września 2024
anonim