Kolejny raz samoloty naleciały tłoczną stolicę
Wszędzie słychać hałasy od dużego wybuchu
W przeraźliwych krzykach opustoszały ulice
- Odpowiednio przygotuj się do walki druhu !
Bo najechali z zachodu naszą ojczyznę szkopy
Chcą zarzucić nam na głowę sznur zawisłości
Identyczne zamiary mają wobec całej Europy
Chcą obrzydzić do rodzimych symboli miłości
A ze wschodu pośpiesznie maszerują kacapy
Wysłani aby siać terror pod rozkazem Stalina
Chcą na zawsze zabrać nam dorodne szkapy
Wokół stajni rozlega się pierwsza strzelanina
Prędko weźcie do ręki broń rodowici żołnierze
Przegrupujmy nasze siły wzdłuż bystrej Wisły
Nikt nam macierzystych terenów nie odbierze
Nie pozwólmy aby wtórnie kajdany nas ścisły