Znam pewien taki o niezwykłej historii szanowany kraj
Gdzie bujne łąki są najzieleńsze a gleba obficie plenna
Gdzie nad rozciągniętym Bałtykiem widnieje jego skraj
A suwerenność jest jak rozchodzona ścieżka kamienna
Gdzie włości dla podróżnych bocianów brzemienny raj
Gdzie dla poczętego zarodka tradycja Mieszka rdzenna
Gdzie metalowe trąby wybrzmiewają głośno trzeci maj
Gdzie przez sto dwadzieścia trzy lata była krata okienna
Czy wiecie zatem cóż to za krwawego poświęcenia kraj ?
Czy już do reszty wasza pamięć o nim jest głęboko denna...