Rozstanie na wieczność

Krzysztof Wesołowski

Gdy przez przezroczyste okno za dnia wyglądam

Wspominam piękne chwilę spędzone z Tobą

I myślę kiedy znów bukiet czerwonych róż ci dam

Bo jesteś wciąż bliską mojego serca osobą

 

Na półce biurka nadal trzymam bordowe okulary

Które mi w dniu wspólnej znajomości dałaś

Mówiłaś że jest to istny dowód zakochanej pary

Aż tyle ze mną niezwykłych wrażeń miałaś…

 

Po raz setny nasze pamiątkowe zdjęcie oglądam

Kiedy na boisku pocałowałaś mnie w usta

Tylko tego z utęsknieniem nade wszystko żądam

Lecz moja prośba jak była tak i jest pusta…

 

Mimo to z wielką nadzieją czekam na popołudnie

Bo obiecałaś mi że się jeszcze spotkamy

Chociaż w głębi serca wiem że mówiłaś to złudnie

I nigdy więcej się ze sobą nie pokochamy…

 

 

Krzysztof Wesołowski
Krzysztof Wesołowski
Wiersz · 14 września 2024