na własne życzenie(na bani)

Yaro

lubisz się kuć lubisz pić

na własne życzenie

umierasz szybko

w obcym otoczeniu

akcja rekreacja odtruwanie


schorowany alkoholik

dostaje od życia kopa

tona węgla ciepły posiłek drops

każdy przeżyty dzień

to centymetr

dobrze mieć metr

ciąć po co robić


kiedy renta i alimenty

kiedyś wpadł teraz płać

odsiedzieć odpracować

wziąć to czego i tak nie masz


dziecko zapamięta

a ty gnoju umieraj

przy pustych butelkach

ojciec z przypadku

przyjemność kosztuje

zapamiętaj


ćpun wiadomo nie czuje

że istnieje wiecznie płynie

szuka odnajduje spokój

każdy strzał

to raj na chwilowym


miłość rozkwitnie

ty leżysz w bagnie


bądź czystym sercem

duchem

nie tykaj tego złego

nie dla każdego

 

przecież jesteś z dobrego domu

szepczą wokół zaniepokojeni ludzie

którzy znają rodzinne obyczaje

 

Yaro
Yaro
Wiersz · 18 września 2024
anonim