Inwazja

Krzysztof Wesołowski

Nad brzegiem bałtyckim lecą samoloty

Wczasowicze ze spokojem leżą na plaży

Nie wiedzą że są to nazistowskie naloty

Bo słońce ich w oczy dokuczliwie praży

 

Niestety nie w czas orientują się rodacy

Bo nie byli świadomi sąsiedzkiego boju

Teraz mają wojskowy obowiązek pracy

Walczą żeby uniknąć dalszego podboju

 

Przeprawiają się nieprzyjacielskie czołgi

Ostro wystrzeliwują z luf ciężkie pociski

Wkrótce przekroczą skraj wzdłuż Wołgi

Wokół słychać miejscowej ludności piski

 

Jednak wszystko ustało pod Stalingradem

Niespodziewanie poniósł porażkę agresor

Bo został zewsząd zasypany naboi gradem

Tak w sali od historii mówił nam profesor

 

Krzysztof Wesołowski
Krzysztof Wesołowski
Wiersz · 19 września 2024