Odeszła fala lękiem podszyta
dziś matka tańczy i ono bryka
oko się budzi i już widzi wiosnę
pąk nutą pachnie
kolory wstawi - bąki i osy na polu zostawi
tam łan kołysze i kłos głowę chyli.
Tu - w tym ogrodzie dobro się ścieli
ciepło i dotyk z pyłkiem niedzieli
to takie geny i duch dobroci - ma tyle
siły wiary i lotu
przeskoczy - osłodzi chatę
ojca przygładzi i matkę przytuli
poznał te kroki - jak tańczyć trzeba
tu - nie ma ram
nie trzeba pazia dworu i dam.
Tron sam się tworzy - kwitnie bez smug - tyle
aż tyle i świat pełen róż
tu - nikt nie woła - dopomóż Bóg...