Zgodnie

Yaro

uśmiech rozciąga się

od malowniczych Ustrzyk

po płaskie brzegi Helu


malowane oczy

jak Bałtyku piaskowy błękit

trawą morską włosy

rozciąga wiatr po kresy horyzontu


poranną bryzą zmoczony

biegnę brzegiem plaży

bursztynowa komnata tajemnic

wyczekuje zakochanych


fale bałwany nie przeszkodzą nam


zachód słońca nad morzem

należy do nas wróć o wschodzie

nasza Polsko

Yaro
Yaro
Wiersz · 15 października 2024
anonim