/http://www.youtube.com/watch?v=AsE7qch2XQc/
Pokazujecie twarze — że ja chcę pępki!
I nie wiecie naprawdę, co chcą lustrować?
Dla mnie to nic dziwnego. Otwory kluczem
Podparte znakami jaskółcze gniazda
nie do wyburzenia leżą w pośrodku
miasta — jak stolica encyklopedią
'Anima' wam wręczy częścią deski,
by od początku pozapadane dachy
nie były wsią, a pokręcone uliczki
wskazały drogę ku autostradom
na przeżegnanie wszystkim gapiom
w narożnikach słowem honoru
Nie będziecie małpami w cyrku;
gipsującymi połowy domu
czymś, co zabiły i wskrzeszają
odnową gliny smutki z ulgą
Ustawią cię odpuszczeniem;
odpowiednio z win głupoty
dostaniesz to między oczy
nie myślą — piknięciem nutki
do życia poczujesz nawrót!
'Opisze wam historię ktoś,
kto o prawdę nie prosi!'
.."w" raczej zbyteczne.
I słusznie prawisz z ''w'' , co według mnie nie jest zbyteczne i wymaga natychmiastowej poprawki, zwłaszcza w tym fragmencie tekstu podając rozwiązaniem. Muszę to przemyśleć, zanim to wydam za pośrednictwem ''w'' , jeśli się na to zgodzą. Strażnicy...
Pozdrawiam cię!