poukładam

Yaro

W moim życiu nie jest dobrze

Jak być dobrym ojcem gdy nie wychodzi


Świat się zatrzymał w kieliszku wina

Lubię zapalić świat może się walić

Oderwany od spraw próbuję to naprawić


Widziałem zbyt dużo czasu wciąż za mało

Pieniądze ? nie załatwią sprawy


To nie możliwe by pokochać i

miłość w sobie zabić


Samobójstwo wewnętrzne planów i zamierzeń


Daję ci słowo kończę z tą maskaradą

choroba zabija w człowieku empatię


Staram się od jutro

być lepszym człowiekiem pozbieram się dzisiaj


Poukładam w głowie słowo po słowie


Mam styl gram odwagi

Nie każda rzecz może zabić


ratuję wspomnienia wspólne zabawy


Na fotografii razem jednak sami

W powietrzu wisi egzamin

Yaro
Yaro
Wiersz · 28 października 2024
anonim