bądź ikoną

Yaro

chwila ulotna

delikatnie upływa

z łopotem skrzydeł motyla

 

dbam o każdy przeżyty centymetr

 

zadzwoń powiedz jak leci

malujemy kółka do góry nogami

 

bądź blisko chwilę

nie odchodź za szybko

przytul mnie zobacz

poczuj działa dotyk

 

okryty milczeniem

odpływam dalej

z zachodem słońca

liscie po ziemi

 

dławi mnie wszystko co niemożliwe

 

dotknij na drogę pośród ciszy

noc okrywa nocy mrokiem

w oczach zbawcze myśli

zostań ikoną ze wspomnień

Yaro
Yaro
Wiersz · 10 listopada 2024
anonim