*** (piosenki o miłości i poziomki XLVIII)
(można na przekór zakopać wszystko)
lato jesienne
indiański hit
które z uporem wpisuję w słowa
aż cisnę kluczem wiolinów sztych
i kluczem basów otworzę kogoś
by wśród wieczorów nie stracić z oczu
czego zabraknie
gdy spojrzą w odrzwia
głos więc odnajdzie
to co jest duch
pośród muzyki napisze młodość
że wśród nagości zjawi się syn
z fantazją aby postraszyć owo
gorzkim co błaznem albo też to, it?
co nie pozwala
zaistnieć słowom
10 listopada, 2024
Andrzej Feret