Tej, która mnie pokochała
i pod sercem nosiła,
co wiary przykład dała
i obok w potrzebie była.
Tej, która mówiła
proste i mądre słowa,
płakała gdym Jej nie słuchał,
czy papierosów próbował.
Tej, która na różańcu
do Boga wznosiła modły,
gdy dzieci były w potrzebie,
gdy je dotykał los podły.
Tej, która wszystko do końca,
znosiła w swym sercu cierpliwie,
„Zdrowaś” posyłam do nieba,
by żyła tam wiecznie, szczęśliwie!
Autor: Piotr Dmitrzak
Rybnik 1.02.2022 r.